Witajcie!
Niewiele z was zapewne mnie kojarzy, ponieważ minęło trochę czasu od ostatniej publikacji, poza tym, nie okłamujmy się, shoty nie są aż warte zapamiętania. Jednakże ostatnio moje życie zrobiło się nieco nudne, więc chcę zacząć od nowa- tym razem się przyłożę, obiecuje. Przestanę pisać readery, ponieważ wychodzą mi one gorzej niż normalne paringi. Wszystko na jedynej dostępnej na tym koncie książce: "Shh.... I'm reading one-shots". W związku z tym wszystkie dotychczasowe zamówienia są anulowane, więc zapraszam to składanka nowych w wiadomości prywatnej.
Mam szczerą nadzieję, że tym razem się zmobilizuję.