Pamiętam, że dokładnie 27 czerwca, na samym początku wakacji, poinformowałaś nas, że leżysz w szpitalu. Wtedy potrafiłaś się odezwać i nas o tym powiadomić.
Jednak od tamtej pory, mimo że minęło już wiele miesięcy i ludzie martwią się o Twoje zdrowie, nie odpowiadasz ani słowem.
Traktuję to jako Twoją ostateczną decyzję o zrezygnowaniu z pisania na Wattpadzie i zerwaniu kontaktu. Szanuję ten wybór. Dziękuję Ci za tę historię, życzę zdrowia i powodzenia w Twoim życiu. Przestaję czekać i idę dalej