MaciekMaciuszek94

          	✦ OGŁOSZENIE DLA WAS ✦
          	
          	OBFITOSEEKER będzie wychodził co dwa dni.
          	
          	Nie wrzucam rozdziałów „kiedy się uda”.
          	To nie są przypadkowe teksty.
          	To jest dokument z życia – pisany na bieżąco, z rytem, z prawdą, z ogniem.
          	
          	Co dwa dni dostaniecie:
          	• nowy etap,
          	• nowy impuls,
          	• nową część układanki — taką, która powstaje tu i teraz, w moim świecie.
          	
          	To nie jest fikcja.
          	To jest moje życie w rozdziałach.
          	I chcę, żebyście szli ze mną klatka po klatce, tak jak ja to przeżywam.
          	
          	Jeśli czujesz ten projekt —
          	zostań.
          	Co dwa dni otwieramy kolejne drzwi.
          	
          	

MaciekMaciuszek94

          ✦ OGŁOSZENIE DLA WAS ✦
          
          OBFITOSEEKER będzie wychodził co dwa dni.
          
          Nie wrzucam rozdziałów „kiedy się uda”.
          To nie są przypadkowe teksty.
          To jest dokument z życia – pisany na bieżąco, z rytem, z prawdą, z ogniem.
          
          Co dwa dni dostaniecie:
          • nowy etap,
          • nowy impuls,
          • nową część układanki — taką, która powstaje tu i teraz, w moim świecie.
          
          To nie jest fikcja.
          To jest moje życie w rozdziałach.
          I chcę, żebyście szli ze mną klatka po klatce, tak jak ja to przeżywam.
          
          Jeśli czujesz ten projekt —
          zostań.
          Co dwa dni otwieramy kolejne drzwi.
          
          

MaciekMaciuszek94

 Kronika Cienia – zakończona
          
          Oficjalnie zamknąłem cały projekt Kroniki Cienia — powstało 14 pełnych rozdziałów, które tworzą spójną opowieść o Woli, bólu, relacji z synem, pamięci braku i odrodzeniu męskości.
          
          Nie jest to tylko historia.
          To mapa.
          Dla tych, którzy chcą odbudować siebie od zera – świadomie.
          
           Znajdziesz tu:
          – emocje bez filtra,
          – Cień jako rozmówcę (nie wroga),
          – powrót do prawdziwego życia,
          – sceny z codzienności, które zmieniają pole,
          – mechanikę Woli, która budzi człowieka.
          
           Rozdział 14 nie jest końcem.
          To BRAMA DO ŻYCIA — celowo zostawiłem ją otwartą,
          bo prawdziwy wybór zaczyna się dopiero… po ostatniej stronie.

___anee___

(\ (\
          („• ֊ •„)
          ━━O━O━━━━━━━━━━━━━━━
          Dziękuję za obserwację! ♡
          Witaj w gronie moich różyczek! ✿
          Miłego dnia/wieczoru/nocy/poranka! 
          ━━━━━━━━━━━━━━━━━━━━
          ┊ ┊ ┊ ┊
          ┊ ┊ ┊ ✿
          ┊ ┊ ┊
          ┊ ┊ ♡
          ┊ ♛
          ✧

MaciekMaciuszek94

@ ___anee___  Dziękuję za tak ciepłe przyjęcie 
            Niech Twój dzień / noc ma swój własny rytm – taki, który prowadzi, a nie pogania.
            
            Czasem jedna życzliwa wiadomość potrafi zrobić więcej niż długi dzień rozmów –
            Twoja właśnie taka była. 
            
            Trzymam kciuki, żeby wszystko wokół Ciebie rosło w dobrym kierunku –
            krok po kroku, kwiat po kwiacie. 
            Miło tu być.
Reply

MaciekMaciuszek94

Nie potrzebujesz motywacji.
          Nie potrzebujesz wsparcia.
          Nie potrzebujesz „dobrej rady”.
          
          Potrzebujesz tylko jednej chwili,
          w której zapytasz siebie bez uciekania:
          
          „Czy dzisiaj pozwolę sobie żyć trochę bardziej niż wczoraj?”
          
          Jeśli choć jedna komórka w ciele poruszy się po tym pytaniu —
          to znaczy, że ruszył najważniejszy algorytm człowieka.
          Nie motywacja.
          Nie siła.
          Tylko wola istnienia.
          
          A jak budzi się Wola —
          świat musi zrobić dla niej miejsce.
          
          
          ---
          
           Sprawdzam, kto już dziś poczuł choć minimalny ruch.
           Możesz to udostępnić — ale tylko jeśli poczułeś

MaciekMaciuszek94

Wiesz, co jest gorsze niż strata?
          
          Cisza po człowieku.
          Taka, która nie brzmi jak spokój —
          tylko jak wymazanie.
          
          Przez 9 miesięcy nie słyszałem ani jednego pytania o mnie.
          Żadnego „jak się masz”.
          Żadnego „tata?”.
          Cisza bolała bardziej niż prawda.
          
          Aż wczoraj przyszło tylko jedno zdanie:
          
          > „Pytał o Ciebie.”
          
          
          
          I wtedy coś pękło.
          Nie w głowie.
          W Woli.
          
          To był moment, w którym zrozumiałem:
          
          Eter nie pyta, czy jesteś gotowy.
          Eter sprawdza, czy jeszcze kłamiesz.
          
          Od dziś nie wracam do przeszłości.
          Od dziś buduję świat, którego sam nigdy nie miałem.
          Dla niego.
          
          
          ---
          
          Jeśli kiedyś czułeś, że coś Cię obserwuje w milczeniu…
          to może właśnie się zaczęło

MaciekMaciuszek94

 Poranki mają moc.
          
          Dziś obudził mnie Nikodem.
          46 minut rozmowy — i ani sekundy ciszy.
          Czułem, jak wraca do życia…
          jakby w jego głosie znów pojawiło się słońce.
          
          Po pracy jadę zawieźć mu jogurciki.
          Niby drobiazg —
          a dla mnie to jak zapalić kolejny foton w naszej historii.
          
          Nie ma rzeczy małych, gdy robi się je dla tych, którzy czekają.
          Dzisiaj działam z uśmiechem.
          Fala rośnie od rana. 
          
          — Maciej

MaciekMaciuszek94

 Czasem siła nie polega na działaniu.
          Czasem siła to umieć powiedzieć sobie: „Wystarczy. Dziś zrobiłem, co mogłem.”
          
          Dzisiaj ruszyła Kronika Splątania jeszcze wyżej.
          Dzisiaj pojawił się kolejny ślad — kolejny dowód, że fala nie opada.
          
          A przede wszystkim…
          dzisiaj zadzwonił Nikodem.
          I jednym „tato, przyjedziesz?” — wygrał cały dzień.
          
          Nie wszystko da się naprawić od razu.
          Ale każdy krok w stronę dziecka
          to krok w stronę siebie.
          
           Za trzy dni — cały dzień razem.
           A dzisiaj?
          Wystarczy wiedzieć, że foton już świeci.
          Jutro ułoży się reszta.
          
          Dobranoc.
          Fala czuwa. 
          
          — Maciej