Witam Was moi drodzy.
Mam do was pytanie...
Macie może ciężkie buty?
Jeśli tak to serdecznie z nimi zapraszam, aby sprzedać mi porządnego kopa w moje cztery litery.
Rozdział do Dovahkula czeka już od paru tygodni aż go w końcu dokończę, a jednak moja wena postanowiła mnie, za przeproszeniem, wyjebać z fandomu riren. Pomysł jest, chęć jest ale weny brak, a nie mam zamiaru porzucać tego opka, ponieważ ja już planuję zakończenie.
Pozdrawiam i mówię Wam, że napiszę Dovahkula do końca, choćby zajęło mi to w cholerę czasu. ❤