Autorka jest arogancka i często odpychająca. I tak właściwie, to chuj ją obchodzi, co sądzi opinia publiczna. Jak córa Koryntu, szkarłat nocy, cień wiatru, po prostu kobieta nieskalana uczuciem, która postanowiła stworzyć postacie, tym razem na własne podobieństwo. Doszła do wniosku, że przeżywanie czegoś równie abstrakcyjnego jak dozgonne szczęście, miłość czy inne iluzje, jest dosyć bezsensowne. Ludzie nie są w stanie zrozumieć, że posiadanie swojego świata, wcale nie świadczy o schizofrenii. Nie pozwoli sobie więcej zamykać ust ziemią i na powrót staje się zimową nocą. Nie liczy na to, że ją pokochacie. Właściwie ma to głęboko w swoich zgrabnych czterech literach. Jest specyficzną postacią wyzutą z moralności. Nie każdemu przypadnie do gustu to co pisze, ale i ona nie pisze dla każdego. Wulgarność i pruderia będą tu na porządku dziennym. Zna doskonale trzy języki: ironię, sarkazm i przekleństwa. Krytykę uznaje, ale jedynie na poziomie. Wytykanie błędów stylistycznych i interpunkcyjnych również, bowiem profesorem Markowskim jak na razie nie jest (i zapowiada się, że nigdy nie będzie) i mimo nauki i poprawy to wciąż potrafi kalać polski język. Czasami umyślnie, ale to już inna sprawa. Ma obecnie skłonność do życia we śnie, do zmyślania sobie ludzi i sytuacji. Do urabiania życia na kształt teatru. I jest w niej coś kobiece, nieuchwytne, dalekie, dzikie. Coś, co trzeba chwytać pazurami. To by było na tyle.


Madame Veto
  • Mag Mell
  • JoinedApril 27, 2020

Following


Story by Madame Veto
Portret Czarownicy by MadameVeto
Portret Czarownicy
Historia miłości i nienawiści Hermiony Jean Weasley z domu Granger. Walka uzdolnionej czarownicy z własną oso...
ranking #146 in nostalgia See all rankings