Co do moich ferii uważam, że te dwa tygodnie były zmarnowane,
ponieważ nie mam zbyt wielu przeyjaciół albo ich dobrych, a po prostu jest to, że się mnie wyrzekają.
Nie mam gdzie chodzić sama, bo raczej w moich stronach już wszystko odkryte (byłam na kilku urbexach, znalazłam fajne miejsca)
Ale co do rzeczy myślę, że siedzenie w domu nie jest komfortowe i dlatego nie lubie dłuższych weekendów
Pa pa! Zawsze do wtorku
(A ja się przynajmniej prześpie te 5 godzin)
Parapapa PA!