Kwarantanna dzień 70(chyba bo już nie licze)
panna Alicja aka przegryw życia i magiczny toster postanowiła się zabić...
A tak na poważnie to wpadł mi do głowy jakże debilny pomysł pisanie one-shotów z BSD i chciałam wiedzieć co o tym sądzicie(pewnie i tak nikt tego nie przeczyta,ale trudno). No, ale jakby ktoś chciał jednak czytać ten moje głupoty to niech pisze, bo jak nie będzie odzewu to zrezygnuje(utatujcie mnie i nie odpowiadajacie)
Dobra to tyle a pomysł zrodził się, bo pilnie potrzebuje jakiegoś czasochłonnego, ciekawego zajęcia. Jestem debilem...elo