Wiecie co? Jest za trzy minuty godzina 23:00, ale jebie mnie to. Opublikuję zaraz "nowy", ale tak naprawdę to poprawiony rozdział BOPF <3
Tak, tez nie mogłam się doczekać powrotu tych wszystkich historii, które zaczęłam, a nie dokończyłam. Szkoda, że dopiero teraz się za to zabieram i mam nadzieję, że mój zapał za szybko to nie opadnie, hahahahah