itjuszczak

Towarzyszka jest to moje pierwsze dziecko, które zaczynam wrzucać na wattpada ❤️ Cholernie chciałam przeczytac podobną historie, więc sama zaczęłam ją pisać ❤️ są tutaj wulgaryzmy, będzie namiętność, ale wszystko ze smakiem. Nie chce stworzyć czegoś banalnego i żeby ktokolwiek krzywił się, przerzucając ‚kartki’ 
          Na dzień dzisiejszy wrzucony jest Prolog + 22 rozdziałów ❤️
          
          Opis: Ellie postanawia zmienić coś w swoim życiu, po tym jak narzeczony zostawia ją przed ołtarzem. Od zawsze chciała pracować jako opiekunka osób starszych, więc gdy nadarza się okazja, przyjmuje ofertę pracy jako ‚towarzyszka życia'  starszej pani w Madrycie. Warunki i wynagrodzenie wydają się być spełnieniem marzeń dziewczyny, więc już następnego dnia przylatuje do Hiszpanii. Od teraz szefem Ellie staje się wpływowy Diego Oliviera, ale ona wcale nie ma zostać towarzyszką życia jego mamy. Jej zadanie będzie całkowicie inne.
          
          W tej historii nic nie będzie oczywiste ❤️
          Czego tak naprawdę chce Diego? 
          Co zrobi Ellie gdy dowie się, że została oszukana?
          
          https://my.w.tt/H8DHqMj934

rosemaryandwine

Hej! Jeśli lubisz romanse oraz opowiadania z nutką tajemniczości i sekretów to chciałabym Cię zaprosić do jednego z nich. Oto krótki opis:
          
          " Piękne, jasne włosy i twarz anioła, a ciało diablicy, które kusiło mnie za każdym razem, gdy je tylko widziałem. Była moim szczęściem, a jednocześnie zagładą i czymś, czego pragnąłem jak jeszcze niczego w swoim życiu. Kobieta delikatna jak porcelana, a jednocześnie twarda jak kamień oraz odporna na ból. Zadziwiała mnie na nowo, ukazując swoje kolejne twarze, których początkowo nie dostrzegałem. Była dla mnie skarbem od losu, czymś na co czekałem całe swoje życie, a dostałem ją w tak nieoczekiwanym i złym momencie. Chcę się wybudzić, cofnąć czas, aby odzyskać moje szczęście. 
          
          Moją Ayanę. " 
          
          Gdy wydaje nam się, że już nic dobrego na nas w życiu nie czeka, wtedy pojawia się ta iskra, która odbudowuje naszą nadzieję. Nastawiamy się na dobro, szczęście, nie biorąc pod uwagę, że może być to tylko chwilowe. Zaraz po tym wszystko wybucha, rozpada się w drobny mak, pozostawiając za sobą żal i smutek, a czasami nawet stratę, która boli najbardziej i niszczy nas doszczętnie, do końca.
          
          link do książki: https://my.w.tt/cgxfvUWFN4