Wskoczył dziś 17 rozdział SZKARŁATNEJ CELI.
Nie ukrywam, że rozdział ten z jakichś powodów był bardzo trudny do napisania. Nie potrafię powiedzieć, z czego to wynikało. Być może w przyszłości będzie on więc wymagał jakichś korekt/dopisków/zmian. Zobaczymy.
Chcę też przeprosić, że ostatnio nie czytam za bardzo waszych tekstów. Prawda jest taka, że obecnie skupiam się bardziej na pisaniu i nie chcę żeby rozpraszały mnie inne rzeczy. Skoro już wróciłam do publikowania, to niech ta chwila trwa, ile się da. Obiecuję jednak, że jak tylko wygospodaruję sobie troszkę czasu, będę kontynuowała czytanie, bo zamierzam przeczytać do końca każdy jeden tekst, który zaczęłam. :)