Marcellq111

Witam wszystkich, 
          Długo mnie nie było prawda? Mam dla was dwie wiadomości. Mam nadzieje, że pozytywne.
          Po 1. Pewnie niektórzy z was zauważyli, że moje opowiadania zniknęły. To dlatego że były w trakcie poprawek. Ale dobra wiadomość jest taka, że uwaga (dźwięk werbla) BROTHER’S BEST FRIEND WRACA!!! I tym razem już na dobre. 
          Po 2. Łączy się to z poprzednim punktem. Rozdziały będę wstawiała co dwa tygodnie koniecznie. Co znaczy jeden rozdział na dwa tygodnie. Jest to związane ze szkołą, ale nie wykluczam sytuacji dwóch rozdziałów w jednym tygodniu czy też jednego rozdziału tygodniowo. Po prostu bezpieczniej mi obiecać że będę wstawiać rzadziej ale jednak regularnie. 
          Po. 3 bardzo dziękuje za aktywność w czasie mojej nieobecności. Chce się trochę wytłumaczyć. Moja nieobecność była związana ze sprawami prywatnymi o których nie chce mówić, ale uniemożliwiły mi one jakąkolwiek aktywność na Wattpadzie. Bardzo żałuje tego, lecz nie miałam wpływu na to co się działo. Chciałabym wrócić do pisania, ale małymi krokami. 
          Po 4. Chce w końcu dokończyć Brother’s best friend. To opowiadanie jest dla mnie ważne bo zaczęłam je pisać podczas mojego pobytu w szpitalu i gdybym pozwoliła mu umrzeć i nigdy bym go nie kontynuowała, zjadłyby mnie wyrzuty sumienia. Dlatego chce aby ta opowieść się skończyła, aby zamknąć jeden rozdział mojego życia już na dobre. To nie znaczy że skończę z pisaniem, bo mam masę pomysłów, lecz chce domknąć tą opowieść jak należy. 
          Dziękuje wam bardzo za to że byliście. Mam nadzieje że zostaną mi wybaczone te haniebne czyny a moje opowiadanie przyjmiecie z powrotem tak jak przyjęliście je pierwszym razem. Do następnego rozdziału. Trzymajcie się. Bayyy

Hej
          Piszę to bo wiem że należą wam się wyjaśnienia. Nie zajmę wam dużo czasu. Po prostu chce wszystko wyjaśnić.
          Od 2020 zmagam się z depresją. Jest to już na tyle zaawansowane że często nie potrafię funkcjonować normalnie. Ostatnimi czasy mój stan się pogorszył. Na dodatek bardzo bliska mi osoba popełniła samobójstwo, przez co (prawdopodobnie przez co) straciłam pamięć na wskutek doznanego szoku. Przez miesiąc uczyłam się wszystkiego od nowa póki pewnego dnia nie obudziłam się ze wszystkimi wspomnieniami. Na szczęście już jest lepiej. Jeżeli nic się nie popsuje obiecuję że wrócę do pisania. Niedługo wstawię nowy rozdział.
          Dziękuję za uwagę i mam nadzieję że zrozumiecie.
          Bayyyy <3

Hejka wszystkim. Dziękuję za tak liczne wyświetlenia, gwiazdki i komentarze. Jesteście niesamowici! Nigdy nie spodziewałam się, że moje opowiadanie może mieć choćby 100 wyświetleń i 10 gwiazdek, a tu proszę. Niespodzianka! Ale nie o tym tu mowa. Chciałabym was przeprosić za nieregularne wstawianie rozdziałów, ale ostatnimi czasy nie jest u mnie za dobrze, ponieważ zmagam się z pewną chorobą i przez nią czasami czuję się bardzo źle. Uważam, że jestem winna wam te wyjaśnienia, gdyż wy tak się staracie, zostawiacie tyle komentarzy i gwiazdek, a z mojej strony wygląda to tak jakbym się wogóle nie starała dla was. To nie prawda! Uwierzcie, piszę rozdziały kiedy tylko mój nastrój na to pozwala, odpowiadam wam na komentarze, abyście nie myśleli, że mam to gdzieś, ale po prostu czasem choroba ze mną wygrywa. Dziękuję za wysłuchanie mnie i przepraszam, że zabrałam wam czas. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją sytuację i nie będziecie na mnie źli za nieregularne wstawianie rozdziałów. Napiszcie mi, co o tym sądzicie. Chciałabym usłyszeć, a raczej przeczytać, waszą opinię. Trzymajcie się <3. Bay!
          
          
          PS. Jakby ktoś chciał popisać to śmiało piszcie na Wattpadzie w wiadomościach. Odpowiem na każdą wiadomość. Jak coś Cię gryzie też możesz napisać. A teraz już nie zawracam wam głowy. Bay!