MartinuseQ
Z całego serca dziękuję wam za te wspaniałe 3 lata tutaj...
Jednak moja miłość do niego się skończyła.
Po pewnym czasie nie potrafiłam patrzeć na jego zdjęcia z milos ia jak kiedyś. Zdałam sobie sprawę wówczas, że to koniec.
A te książki? Bedeje kontynuować ale nie będą miały tej magii co kiedyś. Pisałam je by załatać dziurę w sercu spowodowaną brakiem jego w moim realnym życiu.
Kocham was wszystkich