@MartyMars5 Weekend mija świetnie, tak jak zawsze. Na szczęście nauki dużo nie mam, więc też spędzam czas na pisaniu (a raczej na planowaniu podróży moich bohaterów i studiowaniu mapy USA. Nie pytaj)
Co do tego jaką naukę wolę, to zależy. Przy zdalnych nic nigdy się nie chce, ale zawsze jest luźniej i nie trzeba się dużo uczyć. Znowu stacjonarne mają swoje plusy, bo można spotkać się ze znajomymi. Chociaż ja na zdalnych zdążyłam się tak przyzwyczaić, że teraz nie wiem czy dałabym rade w szkole. Po prostu ostatnio wolę spędzać czas w samotności, nie wytrzymałabym kilku godzin na głośnym korytarzu, kiedy nie ma chwili na odpoczynek i ciągle ktoś ze mną rozmawia. Naprawdę nie wiem co się ze mną stało. Mimo tego tęsknię za normalnością, ale nie wiem czy bym sobie z nią poradziła.
Tobie też miłego weekendu i wytrwania w zdalnych!
Ęwelina <3