mAry

Chyba wracam, wątpie by ktoś dalej czytał "Pierwszą" ale ja potrzebuje znowu się czymś zająć a to bardzo lubiłam. 

Odkąd wróciłam z Londynu i miałam okazję sekundę pogadać z Tomem, nie mam najmniejszej przyjemności ze wstawiania rozdziałów i ciągnięcia tej historii. 
          
          Nie chcę mi się to po pierwsze. 
          Nie radzę sobie w życiu tak jak powinnam to po drugie.
          A trzecie argument jest taki, że to "spotkanie" z nim, moim idolem i moja poniekąd miłością, dało mi mnóstwo do myślenia.
          
          I niestety moja miłości do Lokiego została chyba w Londynie.
          

Ponad 30 tys odczytów. 
          D Z I Ę K U J Ę <3
          
          Z racji tego że niedługo mam egzaminy to muszę się uczyć :(
          Dlatego tylko gdy będę miała trochę czasu albo już po egzaminach wstawię rozdział 

Jest już wtorek a rozdziału nie ma....
          Jestem zajebista w dotrzymywaniu słowa 

Z racji tego że zaraz będzie 30 tys odczytów pod "Pierwszą" to jeszcze w tym tygodniu opublikuję rozdział. 
          Robiła bym to wcześniej ale "szkoła, problemy, myśli"

Jednak rozdział jest wcześniej.
          Nie ma za co

Jutro o 22:00 opublikuję nowy rozdział "Pierwsza".
          
          W ogóle postanowiłam całkowicie "oddać się" tej książce dlatego na czas gdy dalej będę ją pisać "Make her his" będzie zawieszona. 
          
          Niestety będzie ona na długo zawieszona, bo "Pierwsza" będzie miała jeszcze conajmniej 2 razy tyle rozdziałów co na teraz. Dopiero teraz ogarnęłam ile jeszcze przed wami i przedmną jeśli chodzi o tą książkę.

W końcu jest nowy rozdział. 

Nowy rozdział "Pierwsza" opublikuję jutro. Od rana będę w samochodzie bo jadę na ferie więc będę miała czas by go sprawdzić.
          
          Miłych ferii itd <3

No i mamy święta....
          Ja ich osobiście nie lubię ale są też inni dlatego WESOŁYCH ŚWIĄT!