X: nie no pewnie twoje dialogi w książce są normalne.
Moje dialogi w książce:
- zamknij kurwa mordę!
- przedwczoraj mi kurwa mówiłaś, że do niczego między wami nie doszło.
- na górze róże, na dole mogiła, zaraz wypierdolę komuś w ryja.
- a ja myślałam, że mój syn ma jeszcze jakieś szanse.
- Rossi daj jednak tą szklankę!
- już nie skarbie?
- co ty do mnie pierdolisz? Co ja wczoraj gadałam?
- „ o mój boże. To się dzieje?" „ wiesz jak ja cię lubię skarbie?" „to jest jednorazowy wyskok więc się przymknij." „ mmmhhhm dobrze." „jak ja cię uwielbiam."
- śpisz dzisiaj pod drzwiami od domu.