Meris1Dlove

Wydaje mi się że sama już nie wiem co mam myśleć.
          	
          	 Myślałam że postem na Instagramie one direction będzie wiadomość o ich powrocie. O tym że zobaczymy ich znów razem i znów będziemy mogli przeżywać z nimi cudowne chwile. Jednak tak się nie stało. Zobaczyłam post o śmierci mojego idola. Gdy zobaczyłam pierwsze wzmianki o śmierci Liama nie dotarło to do mnie. Jedyne co miałam w głowie to nadzieje że to tylko sen. Jednak obudziłam się kolejnego dnia. 
          	
          	Liam odszedł pozostawiając w moim sercu wielką pustkę której nie jest w stanie wypełnić nic. Kocham go całym sercem i kochać będę. Boli mnie jedynie że już nigdy nie usłyszę jego śmiechu, głosu. Nie zobaczę jego uśmiechu, nie zobaczę jak się starzeje. 
          	
          	Myślałam że taka wiadomość usłyszę najwcześniej gdy będę miała pięćdziesiąt lat, jednak to się stało gdy mam dwadzieścia dwa. 
          	
          	Pierwsze dwa dni były przepełnione pustką. Nie uroniłam w tym czasie ani jednej łzy. Jednak gdy dzisiaj usiadłam i zobaczyłam na filmikach ojca Liama. Coś we mnie pękło i chyba to był moment w którym dotarło do mnie to wszystko. Nie potrafię zebrać myśli. Nie potrafię przyswoić do siebie tej wiadomości. Mimo że nigdy go nie widziałam. Nigdy go nie spotkałam. Kochałam go i uważałam za największy skarb. 
          	
          	Liam, If you can hear me. If you're watching from above what's happening. We love you. We never stopped and we never will. My heart broke with you leaving. I love you. And thank you for shaping me, even if you weren't aware of it. I know I still need you, but you're gone forever. 
          	
          	Czterech cudownych chłopców straciło brata. Cztery cudowne kobiety straciły syna. Jednak jedna czekała za nim z rozłożonymi rękami. Mam nadzieję że dusza Liama odnalazła spokój. 
          	
          	Modlę się abyś był w lepszym miejscu. W miejscu na które zawsze zasługiwał. 
          	
          	Jeszcze raz. Kocham cię Liam. 
          	
          	Spoczywaj w pokoju 

Meris1Dlove

Wydaje mi się że sama już nie wiem co mam myśleć.
          
           Myślałam że postem na Instagramie one direction będzie wiadomość o ich powrocie. O tym że zobaczymy ich znów razem i znów będziemy mogli przeżywać z nimi cudowne chwile. Jednak tak się nie stało. Zobaczyłam post o śmierci mojego idola. Gdy zobaczyłam pierwsze wzmianki o śmierci Liama nie dotarło to do mnie. Jedyne co miałam w głowie to nadzieje że to tylko sen. Jednak obudziłam się kolejnego dnia. 
          
          Liam odszedł pozostawiając w moim sercu wielką pustkę której nie jest w stanie wypełnić nic. Kocham go całym sercem i kochać będę. Boli mnie jedynie że już nigdy nie usłyszę jego śmiechu, głosu. Nie zobaczę jego uśmiechu, nie zobaczę jak się starzeje. 
          
          Myślałam że taka wiadomość usłyszę najwcześniej gdy będę miała pięćdziesiąt lat, jednak to się stało gdy mam dwadzieścia dwa. 
          
          Pierwsze dwa dni były przepełnione pustką. Nie uroniłam w tym czasie ani jednej łzy. Jednak gdy dzisiaj usiadłam i zobaczyłam na filmikach ojca Liama. Coś we mnie pękło i chyba to był moment w którym dotarło do mnie to wszystko. Nie potrafię zebrać myśli. Nie potrafię przyswoić do siebie tej wiadomości. Mimo że nigdy go nie widziałam. Nigdy go nie spotkałam. Kochałam go i uważałam za największy skarb. 
          
          Liam, If you can hear me. If you're watching from above what's happening. We love you. We never stopped and we never will. My heart broke with you leaving. I love you. And thank you for shaping me, even if you weren't aware of it. I know I still need you, but you're gone forever. 
          
          Czterech cudownych chłopców straciło brata. Cztery cudowne kobiety straciły syna. Jednak jedna czekała za nim z rozłożonymi rękami. Mam nadzieję że dusza Liama odnalazła spokój. 
          
          Modlę się abyś był w lepszym miejscu. W miejscu na które zawsze zasługiwał. 
          
          Jeszcze raz. Kocham cię Liam. 
          
          Spoczywaj w pokoju 

Meris1Dlove

Dobra mordeczki, jestem w trakcie pisania jednego bardzo ciężkiego shota. Będzie on dodany tak jak pozostałe w mojej shotowej powieści. Będzie on bardzo osobisty z moimi naprawdę głębokimi przemyśleniami. Nie będzie też za bardzo wesoły. Jeśli jesteście zainteresowani zostawcie pod tym wpisem cokolwiek od siebie. Tak czy siak go napisze bo jestem niespełnioną artystką która uwielbia tworzyć, jak niektórzy mówią która ma zmarnowany potencjał. Dziękuję za to że ktoś chce czytać moje wypociny ❤️

Meris1Dlove

Okej, ogłaszam że na dniach wystartuje nowe Fanfiction o Larrym, w końcu mam zamiar zabrać się za większy format i napisać dużo bardziej zawiłą i dokładną fabułę niż w shotach. Mam nadzieję że zdobędę jakieś zainteresowanie. Dziś planuje dodać zwiastun, o ile mi się uda ❤️

Meris1Dlove

Okej mordeczki, miałam w planach napisać świątecznego shota i mam nawet zarys fabularny i to wszystko. Jednak nie wiem czy dam radę go napisać do świąt. Mam jednak jeszcze jednego którego muszę tylko skontrolować, drugiego którego muszę dokończyć (dopisać może 3k słów lub więcej) do którego nie mam jeszcze wymyślonego zakończenia i o ile zdążę napisać tego świątecznego. Więc shoty pojawiały by się w wigilię i dwa pierwsze dni po Wigilii. Jeśli się nie wyrobie dodam tylko jednego w wigilię. Życzcie mi powodzenia ❤️

Meris1Dlove

Wow, jestem zszokowana. Kolejny Shot dzisiaj pojawi się na moim profilu. Jest dość długi więc znajdźcie chwilę żeby to przeczytać. Klasyfikuje się on nawet do krótkiego fanfiction. Pojawi się dzisiaj o 18