Przepraszam za tak długą nieobecność. Nie będę wymyślać wymówek, które miałyby usprawiedliwić moje zniknięcie. Przyznaję się, że jestem totalnym...leniem
Nie mogę Wam także obiecać, że rozdziały zaczną pojawiać się systematycznie, jednak..postaram się wrzucać je chociaż trochę częściej.