Także...
Witajcie ludzie, wiem, że wielu tego nie przeczyta, ale mniejsza, ja tutaj w sumie nic nie wstawiam...
Jednak dziś jest tak ważny dzień
Bardzo, bardzo ważny dzień
Nie może to zostać bez echa
6 stycznia - urodziny Sherlocka Holmesa!
Jedyny, wyjątkowy, legendarny detektyw - konsultant, małymi krokami zbliża się do drugiego wieku swego istnienia. Kto by pomyślał, że XIX-wieczny bohater kryminałów będzie tak samo znany i kochany również w wieku XX, jak i XIX i oby jeszcze dłużej.
Także Sherlocku, zwracam się bezpośrednio do Ciebie - tak, urodziny to pewnie coś, co ma dla Ciebie znikome znaczenie. Po prostu... Wszystkiego najlepszego. Spełnienia w pracy i jak najlepszych relacji z Johnem - cokolwiek o tym sądzisz, Twoją bratnią duszą.
Dobrze, czas na fandom.
Sherlockians! Z dumą głoszę wszech i wobec, iż jestem jedną z Was. My również przyczyniamy się do niemalejącej popularności SH, tak wiele fanfiction, fanartów, dyskusji, grupek, zwyczajów... Trzymajmy się razem i odważnie głośmy wartości, może ukryte, ale istniejące, obecne w całym Canonie.
Życzę Wam tradycyjnie dużo zdrowia, szczęścia, spełnienia marzeń, nieustającej wiary w tego wybitnego bohatera. Spełnienia, wciągnięcia do Canonu (kiedyś w przyszłości, najlepiej najszybciej jak tylko się da) Waszych przodujących shipów, weny na tworzenie coraz to nowszego świata Sherlocka Holmesa. Trafiania na piękne dzieła tworzone przez wielu z nas. I wytrwałości w tolerowaniu Andersonów rzecz jasna. Jesteśmy społecznością, która powinna trzymać się razem. Także wszystkiego najlepszego!
MANY HAPPY RETURNS <3