Tak na co dzień, to głównie jestem studentem i fotografem. Za to w nocy przybieram moją superbohaterską postać, pana pisarza. Tak naprawdę to nie. Przynajmniej w kwestii superbohaterstwa. Pisaniem tekstów interesowałem się na długo przed fotografią i filmem(z którymi wiążę przyszłość i aktualnie studiuję), a konkretnie od momentu  w którym nauczyłem się pisać na tyle sprawnie, aby swoje myśli móc ubrać w słowo pisane. Mam za sobą wiele blogów, kilka klubów pisarskich, a także ogrom prac, które trafiały do szuflady. Mam za sobą wiersze, opowiadania, nigdy niewydaną książkę czy może nawet dwie, kilka scenariuszy(które powoli przeistaczają się w formę filmu), niezliczoną ilość tekstów o filmach, grach, książkach, muzyce, a także dłuższych lub krótszych felietonów na temat otaczającego nas świata i mojego sposobu postrzegania go. I cóż... mam nadzieję, że ktokolwiek tutaj zajrzy znajdzie coś dla siebie. Póki co trochę tu pustawo, ale zamierzam powoli wypełniać ten profil zawartością. A każdy pewnie znajdzie tu coś dla siebie, bo chcę wypróbować swoje siły w kilku gatunkach, choć zdecydowanie moim przewodnim jest szeroko pojęta "komedia". Od surrealistycznych światów, sytuacji i postaci, do tych całkowicie przyziemnych, które mijamy każdego dnia. Także, nie pozostaje mi nic innego, jak zaprosić do czytania, a ewentualnych zainteresowanych wpaść na stronkę na fejsie, gdzie można zobaczyć moje zdjęcia.