MinYonmi

Ahh zbieram się do napisania czegoś od bardzo długiego czasu, ale powiem wam szczerze, że od dobrych kilku miesięcy nie mam głowy do pisania i nie chodzi tutaj o brak pomysłów na fabułę, tylko brak umiejętności pisania... Ostatnimi czasy zadziało się chyba coś niedobrego w mojej psychice i ciężko mi napisać coś jako tako sensownie, w dodatku mam chyba mgłę mózgową po przejściu covida i moje myśli są w rozsypce, jakby ktoś wrzucił mi granat do umysłu i wszystko w nim wybuchło.
          	Każdy dzień jest dla mnie ciężki, jeśli mam być szczera, to od grudnia wciąż jest coś nie tak z moim zdrowiem zarówno fizycznym, jak i psychicznym, a po ostatnio wykonanych testach wszystko wskazuje na to, że mam kilka zaburzeń, które przekładają się na moje codzienne życie. 

MinYonmi

Ahh zbieram się do napisania czegoś od bardzo długiego czasu, ale powiem wam szczerze, że od dobrych kilku miesięcy nie mam głowy do pisania i nie chodzi tutaj o brak pomysłów na fabułę, tylko brak umiejętności pisania... Ostatnimi czasy zadziało się chyba coś niedobrego w mojej psychice i ciężko mi napisać coś jako tako sensownie, w dodatku mam chyba mgłę mózgową po przejściu covida i moje myśli są w rozsypce, jakby ktoś wrzucił mi granat do umysłu i wszystko w nim wybuchło.
          Każdy dzień jest dla mnie ciężki, jeśli mam być szczera, to od grudnia wciąż jest coś nie tak z moim zdrowiem zarówno fizycznym, jak i psychicznym, a po ostatnio wykonanych testach wszystko wskazuje na to, że mam kilka zaburzeń, które przekładają się na moje codzienne życie. 

MinYonmi

Niestety, ale moje tłumaczenie ,,Painter of The night" zostało usunięte z wattpada o naruszenie praw autorskich. Nie wiem jak będzie wyglądać sytuacja z tłumaczeniami na blogu, ale jak narazie wszystkie dotychczas przetłumaczone rozdziały są tam opublikowane i dostępne, jednak nie wiem na jak długo. Trochę szkoda, bo jednak dużo czasu, pracy i zaangażowania w to włożyłam, ale ktoś uznał, że zgłosi tę pracę jako naruszenie praw autorskich, a cały proces odzyskiwania usuniętej pracy może długo trwać, a ja nie mam na to teraz siły.
          Dziękuję za wszystkie słowa wsparcia pod rozdziałami, w których pisałam, że kiepsko u mnie się dzieje i że rozdziały pojawią się w jakiejś tam przyszłości. Na tę chwilę sama nie wiem, kiedy i czy w ogóle w takim razie będę tłumaczyć ,,Painter of The night", bo na wattpadzie było mi najwygodniej, a blog to był tylko taki dodatek na rozdziały bez cenzury.
          Trzymajcie się.

Ziemniak_3008

@ MinYonmi  ***** konfitury i tyle
Reply

MinYonmi

Czy ja nie mogę otaczać się ludźmi, którzy będą mnie szanować i akceptować moje poglądy i zdanie? Bo mam już serio dosyć tych ciągłych gróźb, że zostanę wyrzucona z domu albo tekstów, że jestem pojebana, bo moje zdanie jest inne. Przez to wszystko czuje się jak jakiś odmieniec, wręcz jak kosmita. Zostały mi tylko dwie znajome, nawet nie przyjaciółki, tylko znajome, z czego tylko z jedną mogę porozmawiać o bardziej prywatnych sprawach, bo ufam jej na tyle, że wiem, że nic nikomu nie powie (tak btw przypomina mi ona Twilight Sparkle z MLP). Czuje już tak na maksa, że potrzebuje w życiu kogoś komu mogłabym mówić o wszystkim i wiedzieć, że ten ktoś mnie zrozumie, a jak powstałby pomiędzy nami konflikt, to poprzez rozmowę i wzajemny szacunek doszlibyśmy do porozumienia. Jak coś by się wydarzyło, to nie mam nawet dokąd pójść, nawet jakby mnie wyrzucili z domu, to nie mam środków do życia, ani nic, więc skończyła bym pod mostem. Albo na torach pod pociągiem. Albo w jakiś inny dziki lub spokojny sposób zrobiłabym coś ze sobą ten ostatni raz.
          
          Prawdopodobnie za niedługo usunę to co tutaj napisałam, ale na prawdę nie mam komu przekazać tego co w tym momencie czuje, a czuje bardzo wiele.

Ziemniak_3008

@ MinYonmi  Trudno znaleźć ludzi którym można zaufać, znam twój ból
Reply