Mintuee
Link to CommentCode of ConductWattpad Safety Portal
okej, DZIECIACZKI, OGŁOSZENIA. TEN PROFIL OFICJALNIE DOGORYWA. TAK, DO-GO-RY-WA D O G O R Y W A. Żeby wytłumaczyć: po trochę trwających przemyśleniach i pomocy paru bardzo miłych osób (<3) oficjalnie przenoszę się na inne konto. Tutaj już mi się świat nie podoba. Nic mi się nie podoba. Tam będę pisać różne głupie rzeczy, inne rzeczy, na pewno nie Szpaki, Dziwaków czy Pustułki. o Szpakach możecie zapomnieć. O szpakopodobnych tworach generalnie możecie. Przenoszę stąd 5 opowiadań i jeden poradnik, to jest: • Romantycznie • Dzielnica dla wykolejeńców • Bracie, nie oddychaj! • Dynia zamiast głowy • Fanatyzm • Jak zostać romantykiem Nie zobaczycie ich już tutaj, będą gdzie indziej. Wszystkie zakończone opowiadania nie zostaną usunięte, będą tu wisieć. Profil jeszcze nie umarł, gdyż kończę na nim "Smutną kolekcjonerkę scyzoryków". Gdy po skończeniu wezmę się za poprawę i ponowną publikację, pojawi się ona na nowym koncie. Co do nowego profilu, jeżeli ktoś lubi: rewolucje, xix wiek, dwudziestoparoletnich chłopaczków-cwaniaczków w podartych butach i znoszonych płaszczach, tanie wino, spirytus, biedę, romantyzm, mróz, kordiana i wertera, postkomunistyczną warszawę, węgry, emancypację, niepoprawny optymizm i równie silny dekadentyzm oraz nihilizm, rzucanie się na barykady, miłość platoniczną, przyjaźń do grobowej deski, patriotyzm, lojalność i poświęcenie - niech śmiało pisze, z chęcią podam nick! Jeśli nie lubi i nie czyta wyżej wymienionych opowiadań, to proszę łaskawie nie szukać mnie, bo będzie mi bardzo przykro. Łatwo mnie przez nie znajdziecie - nie jestem specjalnie ukryta - a chciałabym jak najszczelniej odciąć ten profil od tamtego. Dziękuję za uwagę :3
Mintuee
okej, DZIECIACZKI, OGŁOSZENIA. TEN PROFIL OFICJALNIE DOGORYWA. TAK, DO-GO-RY-WA D O G O R Y W A. Żeby wytłumaczyć: po trochę trwających przemyśleniach i pomocy paru bardzo miłych osób (<3) oficjalnie przenoszę się na inne konto. Tutaj już mi się świat nie podoba. Nic mi się nie podoba. Tam będę pisać różne głupie rzeczy, inne rzeczy, na pewno nie Szpaki, Dziwaków czy Pustułki. o Szpakach możecie zapomnieć. O szpakopodobnych tworach generalnie możecie. Przenoszę stąd 5 opowiadań i jeden poradnik, to jest: • Romantycznie • Dzielnica dla wykolejeńców • Bracie, nie oddychaj! • Dynia zamiast głowy • Fanatyzm • Jak zostać romantykiem Nie zobaczycie ich już tutaj, będą gdzie indziej. Wszystkie zakończone opowiadania nie zostaną usunięte, będą tu wisieć. Profil jeszcze nie umarł, gdyż kończę na nim "Smutną kolekcjonerkę scyzoryków". Gdy po skończeniu wezmę się za poprawę i ponowną publikację, pojawi się ona na nowym koncie. Co do nowego profilu, jeżeli ktoś lubi: rewolucje, xix wiek, dwudziestoparoletnich chłopaczków-cwaniaczków w podartych butach i znoszonych płaszczach, tanie wino, spirytus, biedę, romantyzm, mróz, kordiana i wertera, postkomunistyczną warszawę, węgry, emancypację, niepoprawny optymizm i równie silny dekadentyzm oraz nihilizm, rzucanie się na barykady, miłość platoniczną, przyjaźń do grobowej deski, patriotyzm, lojalność i poświęcenie - niech śmiało pisze, z chęcią podam nick! Jeśli nie lubi i nie czyta wyżej wymienionych opowiadań, to proszę łaskawie nie szukać mnie, bo będzie mi bardzo przykro. Łatwo mnie przez nie znajdziecie - nie jestem specjalnie ukryta - a chciałabym jak najszczelniej odciąć ten profil od tamtego. Dziękuję za uwagę :3
Mintuee
((to jest podobno ważne)) jest już wiosna na rany chrystusa, to wyszłam się przejść z życiem, żeby pomyśleć. zmarzłam przy tym na ławce w parku, czytając Nędzników, coby się nędznie poczuć. i czuję się nędznie. przemyślałam bardzo poważnie sztukę i oświadczam tak uroczyście na ile uroczysty ton mnie stać, że Szpaki, Dziwacy, Pustułki, Ferenc, Obsesja i Odpłynęliśmy znikają z internetu. niedługo. na zawsze. to nie jest już to, co chcę pisać. to nie moje uczucia. to nie ja. to jakiś obraz. chcę pisać inaczej. chcę zostawić te prace, których nikt nie czyta, bo coraz bardziej duszę przeżerają mi dwudziestoparoletni rewolucjoniści. chcę pisać dziewiętnastym wiekiem. może dwudziestym. ale jednak dziewiętnastym. chcę pisać po męsku. chcę mieć opowiadania z mnóstwem bohaterów o dziwnych imionach, których nie idzie spamiętać. żeby krzyczeli. żeby gardła sobie zdzierali tymi ideami, które ja im do ust włożę. miłość nie jest mi potrzeba, bo za rogiem czeka rewolucja do poprowadzenia ((kordian i werter zostają, bo kocham. scyzoryki to moja dusza, chociaż miernie napisana. bracie, nie oddychaj to mój sprofanowany klimat. przy pisaniu dyni mogę się uspokoić. dzielnica jest słaba, ale warszawa, ale wykolejeńcy. fanatyzm kiedyś dojdzie do skutku)) ((możecie wszyscy porzucić ten profil, tak jak ja porzucam jego dawne oblicze. będzie mi bardzo miło))
Mintuee
@CytrynoweDrzewo Och, ja to się tam powstrzymać nie mogłam. Teraz się ograniczam, ale to czasem silniejsze ode mnie, bo cholerstwem jestem, co to lubi gadać i tłumaczyć i spojlerować. Próbuję nad sobą panować ;_____; Wybacz, chyba nie zrozumiałam tego "Sapka". No i na wzmiankę o zmienianiu charakteru postaci od razu miałam przed oczami słabe ff.
•
Reply
CytrynoweDrzewo
Tylko że ja nie o fanfiction mówię. "Sezon burz" Sapka to przykład pogorszenia jakości pisania. Prędzej się przekręcę niż przeczytam wiedźmińską fikcję fanowską.
•
Reply
CytrynoweDrzewo
@ Mintuee Czy ja wiem, czy to wspaniałomyślność? Raczej poczucie obowiązku. Bo to nie wyglądało jak coś robione dla kogoś, lecz - przede wszystkim - przeciw sobie. Tłumaczenia z cyklu "Tu romansu nie będzie", sprostowania... Może to tylko ja, ale gdy piszę, to nie odczuwam potrzeby podawania wszystkiego na tacy. Najwyżej ktoś coś uzna za niezrozumiałe cholerstwo; trudno. Mniej ludzi nienadających na moich falach zdecyduje się to przewertować. Zazdroszczę XD Ale bez Wiedźminka, Inkwizytora czy innych postaci mój świat byłby chyba uboższy o jakiś istotny element.
•
Reply
lubie_andrew
@mintuee Co. Co. Co.