Jestem w trakcie pisania opowieści, jest to głównie horror psychologiczny, trochę o tym napiszę
Główna postacią jest Allison, która ma 16 lat, mieszka ona z rodzicami i jest jedynaczką
W tym opowiadaniu próbuje się skupić na chorobach psychicznych, związanych z traumą, ale nie będzie to o zamknięciu się od świata depresji itp.
opis na dole
Wracając ze szkoły Allison jest świadkiem czegoś, czego nie powinna zobaczyć. Po tym wydarzeniu chodzi do terapeuty, ma też kłopoty z pamięcią, koncentracją, wzrokiem i zdarza się, że zemdleje. Pewnego razu po kolejnym takim przypadku, budzi się w zupełnie innym miejscu niż gabinet pielęgniarki, czy własny dom.
---------------------------------------------------------------------
Otworzyłam lekko oczy i podniosłam się z ziemi
*Gdzie ja jestem?*
Czułam potworny ból głowy
Agh! Przyłożyłam rękę do czoła próbując przypomnieć sobie w jaki sposób się tu znalazłam. Jednak moją uwagę zwróciła czerwona kropla spływająca po moim policzku. Moja ręka była cała we krwi, szukając źródła moje oczy zawędrowały na postać kobiety leżącej obok mnie. Krew pochodziła z jej ciała, w tym momencie zalała mnie fala przerażenia
* Co ja tu robię * *Kto to jest* *czy ona nie żyje* *jak została zabita* *Czy ma rodzine*
Aż w pewnym momencie do głowy przyszła mi inna myśl...
Czy ja...Czy ja ją zabiłam?