Dziś lub jutro, pojawi się rozdział do Upadłych Iskr (ta nazwa ulegnie zmiany bo jestem na etapie rozmyśleń "co autor miał na myśli?" sama będąc autorem xD), a później prawdopodobnie znikam z wattpada na dłuższą chwilę. Raczej nie będzie to pół roku jak ostatnio... Znaczy mam taką nadzieję. Za niespełna miesiąc mam maturę, to jeszcze przygotowanie się do studiów, chce sobie też znaleźć pracę i ogarnąć życie prywatne, bo mam delikatny burdel.
Chciałabym w sumie w międzyczasie ruszyć z pisaniem trzech nowych książek, dwóch dalej w tematyce Transformers i jedną z własnym pomysłem, więc też trochę czasu pójdzie na planowanie fabuły, oby to nie przedłużyło mojej nieobecności tu, bo mnie coś strzeli ( już wystarczy mi, że ogólnie udostępniam tu coś co około trzy miesiące, a pierwotnie planowałam publikować tu rozdziały raz na dwa tygodnie, ale jak zwykle "znowu w życiu mi nie wyszło")
Także życzę miłej i słonecznej niedzieli, a ja się biorę za dokończenie i poprawki 6. rozdziału