Nie mam zamiaru pierdolić, jak to przepraszam, że nic nie wrzucam, ani prosić o cierpliwość co do nowej publikacji. Za to mam zamiar życzyć wszystkim dobrych i spokojnych świąt, bez żadnych nieprzyjemnych rewelacji. Oglądania jak co roku w telewizji „Kevin sam w domu", bądź jak ktoś woli „Wiedźmina", którego mamy możliwość oglądać od 20 grudnia. Byście spędzili je z rodziną i bliskimi waszemu sercu osobami, przy których możecie być sobą, bez względu na wyznawaną religię bądź orientację ( ludzie, tolerancyjni to powinniśmy być na codzień ). Tylko tyle. Odpocznijcie od obowiązków szkolnych bądź związanych z pracą, zrelaksujcie się, napijcie jeśli to wam w tym pomoże. Wysyłam buziaka każdemu z was, no chyba, że nie chcecie to po prostu odepchnijcie go od siebie w trakcie lotu.