Uff.... Po wielkich trudach i zmaganiach, naskrobałam rozdzialik, na który zapraszam, licząc po cichu, że jednak się spodoba.
Miłego czytania. Buziaczki.
Kochani, wpadł 37 rozdział, w kolejce (już zwarty i gotowy) czeka 38, a w nim akcja rusza z kopyta, więc zapraszam na czytanie. Jak zwykle - mile widziane gwiazdki i komentarze.