Ekstrawertycy mnie przerażają. Jedno wyjście się skończyło (na które nie poszłam), a wy umawiacie się już na drugie? Nie potrzebujecie miesiąca na zregenerowanie sił?
4 rozdziały w tygodniu!!
Nowy rekord!
Chciałam je bardzo napisać, żeby zostało mi tylko 20 do napisania, ale jednemu przydałaby się kontynuacja, więc zostajemy przy 21.
Połowa już za nami!!! <3
Na tym etapie też już wiem, że w przyszłości przepiszę tą książkę na nowo, bo widzę w niej za dużo błędów i przestaje mi się podobać. Historia Ray i Aurelie jest pierwszą jaką udało mi się skończyć i z tego jestem bardzo dumna, ale wiem czego mi w niej brakuje. Obiecuję, że w przyszłości ta historia zyska nowe światło i będzie jeszcze lepsza <3
((Ps: Lina i Lula w nowej wersji dostaną swój mały wątek
https://www.wattpad.com/story/364052711
Z moich obliczeń wyszło mi, że "W odmętach pamięci" jest zdecydowanie za krótkie, żeby cokolwiek z tym zrobić, a że nie chcę odpuścić sobie tej książki, siedziałam teraz i myślałam co mam z tym zrobić...
Z 28 rozdziałów, zrobiło się nagle ponad 50
Co mi przyszło do głowy, żeby zabierać się za fantastykę...
Niby wszystko skończone, ale robienie notatek, żeby w późniejszym tomie się nie pogubić to jakieś piekło...
Ignore User
Both you and this user will be prevented from:
Messaging each other
Commenting on each other's stories
Dedicating stories to each other
Following and tagging each other
Note: You will still be able to view each other's stories.