Hej, hej!
Wracam po dość długiej przerwie, niestety przez sprawy prywatne musiałam odłożyć pisanie na jakiś czas. Nie miałam do tego sił ani motywacji. Jak możecie zauważyć, w tytule „Mroźnego Pożegnania” pojawiło się zawieszenie, dlatego że straciłam napisane na zapas rozdziały, które miałam w planie zacząć znów publikować. Być może jeszcze wrócę do tego opowiadania i je skończę, ale nie będę składała obietnic, bo szczerze, przez to, co się stało, nie chce mi się nawet na nie patrzeć i pisać od nowa te same słowa
Ale nie rezygnuję z pisania! Na szczęście nie straciłam wszystkich kopii i zostało mi opowiadanie, które muszę jeszcze dopracować, ale na pewno oblikuję je wkrótce.
Przepraszam za nieobecności i jeśli kogoś rozczarowuje fakt, że „Mroźne Pożegnanie” pozostaje w zawieszeniu. Mam nadzieję, że uda mi się za to odwdzięczyć nowością ❤️