Mroczny_Kot

ne coś ci powiem przez ciebie mam zjebany mózg ale wisz co dobrze sie z tym czuję i jest mi dobrze :P

To poniżej to po prostu moje życie które przeżyłem, przeżywam, nie chcesz nie czytaj, chcesz pomóc z chęcią pogadam jeśli chcesz, pisanie tego co tam jest pomagało mi się odstresować było mi lepiej... 

Nienawidzę go nienawidzę go ! 
          Ja planuje jego śmierć tylko w głowie ale brak odwagi zrobić to w Realu boje się konsekwencji ...
          On rani mnie ale o tym nie wie !
          Ps.nie czytajcie tego 

Czemu zycie jest takie do kitu ciagle kłótnie i awantury nie wytrzymuje tego już czasem...

Co z tego ze coś lepszego się pojawi się w twoim życiu będzie chwila ciszy zgody w domu? Na jak długo hmmm? Skoro to i tak wraca ? Jeszcze te blizny na rece chowasz żeby nie pokazać ze jesteś słaby a potem poniżany w szkole ? Najlepsi przyjaciele - przyjaciółki nigdy cie nie zostawia wręcz ci pomogą no hyba ze to fałszywi przyjaciele ale muwiemo tych prawdziwych ?!ale i tak wracasz do tego żeby się pociac to oznaka ze ja sobie nie radze?!