NGiiGi

Dzień dobry wieczór - czas na ogłoszenia parafialne:
          	Udało się. Skończyłam rozdział 5. „Nie wrócisz już”. Jestem z siebie, k**wa, dumna. Kolejne 2 lata w plecy lol Ale za to wena się przez ten czas zebrała i skończyłam ekstremalnie szybko, szybciej, niż się spodziewałam. 
          	Ale tak, wiem, wiem, obiecywałam Wam, że do trzech miesięcy się wyrobię. X’D. Sorry. Już nie będę (może?):3 Biorę się za kolejne rozdziały - już krótsza droga do końca!

NGiiGi

Dzień dobry wieczór - czas na ogłoszenia parafialne:
          Udało się. Skończyłam rozdział 5. „Nie wrócisz już”. Jestem z siebie, k**wa, dumna. Kolejne 2 lata w plecy lol Ale za to wena się przez ten czas zebrała i skończyłam ekstremalnie szybko, szybciej, niż się spodziewałam. 
          Ale tak, wiem, wiem, obiecywałam Wam, że do trzech miesięcy się wyrobię. X’D. Sorry. Już nie będę (może?):3 Biorę się za kolejne rozdziały - już krótsza droga do końca!

NGiiGi

Witam wszystkich jeszcze zdrowych na umyśle (lub już nie, wszystko jedno, ale fajnie brzmi)! Po dwóch latach przerwy i straceniu dostępu do konta - wróciłam! Wróciłam i zamierzam skończyć jedyną nadającą się do tego „książkę”, czyli fanfic o Evergray’u. Kończę już rozdział 5., więc stay tuned! Mam szczere nadzieje, że wyjdzie do końca tygodnia^^

NGiiGi

O Boże, o k****, skończyłam. Skończyłam ten chrzaniony rozdział po niemal dwóch latach. Jestem z siebie, *****, dumna, jak nie wiem co XD Więc bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, to jest bowiem owoc pracy mojej, wszystkich przeżywanych załamań nerwowych i Bóg raczy wiedzieć czego jeszcze. W każdym razie, według mnie się nadaje. Have fun

NGiiGi

Ej, jak coś, to przyjmuję zamówienia na historie - chyba skończyły mi się pomysły na życie, więc chętnie uszczęśliwię kogoś one shotem, fanfickiem czy co kto chce:* Fandomy i uniwersa dowolne, gdybym któregoś nie znała - spokojnie, doedukuję się