Jesus Dywanus

Wleciała pierwsza rzecz po dłuższej przerwie. Postanowiłam że to dobre wynagrodzenie za moją długą nieobecność :3
          Bon appetit przyjaciele

KTOS MI WYTŁUMACZY SKAD 8,09TYS. WYŚWIETLEŃ NA 1 CZĘŚCI? 
          Kocham was... BARDZOOO

Drogą rozmów i przemyśleń doszłam do tego że odrzucam dawny pomysł. Nie będzie nowej części 1 i generalnej korekty 2 części. Te głupie ff to część mojej historii i niech będą swoistą prezentacją mojej zmiany na przestrzeni lat :3
          Więc dokańczam część 3!

Trochę minęło...
          Tym razem naprawdę postaram się wrócić.
          Muszę zrobić porządny reread wszytkiego, poukładać to na nowo i dokończyć to wszytko. Nie zostawię was tak bez zakończenia kochani.

Ja przepraszam was w chuj :((
          Mam zapierdol w szkole i dużo się ostatnio w moim życiu dzieje, ale ogarnę to 
          Wiecie, najpierw trochę życia prywatnego i jak się tym zajmę będzie o wiele łatwiej ogarnąć pisanie
          Kocham wasss

NO PLS BĄDŹ AKT

(jeśli mam być szczera, miałam dziś w planach zawieszenie konta na jakiś czas. Nie bijcie <3
          Ale widzę że chcecie tego bardzo, więc będę kontynuować. Miło wiedzieć że nie robię tego bez większego sensu)

Moi drodzy.
          Nie zapomniałam.
          Bardzo dziękuję za wasze wsparcie, za to, że wam zależy, że nie jest to tylko wkład z mojej strony. 
          Wybaczcie mi długą nieobecność.
          Ostatnio wiele się dzieje, wiele muszę sobie poukładać w głowie, w życiu.
          Wrócę do was z nie podwójna siła, z potrójną, a nawet bardziej.
          Trzymajcie się tam.
          Dbajcie o siebie.
          Wyczekujcie...
          
          Buziaki, Wasza Weranda.

Posłuchaj kochana, dasz radę wykrzepić trochę weny żeby dokończyć książkę "Love me" . A wiesz dlaczego? Bo pewnie jesteś silną, niezależną, kreatywną i trochę szaloną dziewczyną, która ma wiele pomysłów. Twoja wena pewnie odeszła gdzieś na chwilę i wróci z zdwojoną siłą. Więc proszę postaraj się jej pomóc wrócić do ciebie, wiem że dasz radę. My, Twoi wszyscy czytelnicy wierzymy w ciebie. 
          Jeśli to przeczytałaś to dziękuje za uwagę.
          Trzymaj się
          Ps. Mam nadzieję że nie zapomniałaś o istnieniu Wattpada

ŻYJ PROSZEEE