Naritisha

Jak można spędzić gorszy początek wakacji, niż nad nudnym jeziorem, w nudnym lesie? Może faktycznie gorzej byłoby tylko, gdyby ów las okazał się nawiedzony? Albo gdyby czas dosłownie stanął tam w miejscu? Albo gdyby mimo czerwcowej pory spadł śnieg? Albo gdyby pierwszym widokiem czekającym wycieczkowiczów, był martwy zając w krzakach? 
          
          Will, Czesław, Klara i Aleks staną się w tej sytuacji jedynymi, którzy będą mieć jako takie pojęcie o tym, co dzieje się w lesie. Ich zadaniem poza uwolnieniem z tego koszmaru współwycieczkowiczów, będzie ocalenie własnej skóry, co szybko okaże się nie tak proste, jak by tego chcieli.
          
          Pełna humoru, barwnych bohaterów i zwrotów akcji opowieść o grupie przyjaciół z przypadku i ich wielkim, włochatym problemie.
          
          Liczę na Twoją szczerą opinię, jeśli oczywiście będziesz miała czas zajrzeć ❤️
          
          https://my.w.tt/ewAyz0BrDT

Dziękuje za follow, super opis ♡

Interesujący opis! <3 zwłaszcza to:
          
          "-Dlaczego piszesz?
          - A Ty dlaczego jadasz, gdy jesteś głodny?" ----> genialnee i prawdziwe!!! 
          
          Z przyjemnością zagladne do Twojej twórczości, choć przyznam, że sama nie interesuję się anime.;)

Pojawił się nowy rozdział "W przypływie weny"! Chyba najbardziej emocjonalne opowiadanie, jakie kiedykolwiek napisałam. Zapraszam serdecznie!
          https://www.wattpad.com/story/146961474-w-przyp%C5%82ywie-weny

Cześć, 
          Gotowy na zimową podróż pełną emocji i niezapomnianych wrażeń? Siedząc na zarezerwowanym, zagrzanym miejscu w nieogrzewanym autobusie, jadącym przez pittsburghskie uliczki? :D
          Zapraszam na prawdziwy uczuciowy rollercoaster! Wstęp darmowy, także okazja niepowtarzalna!
          
          ❝Uczucie w przesyłce❞ stoi do Ciebie, drogi czytelniku, z otwartymi na oścież drzwiami i ze zniecierpliwieniem czeka aż zaszczycisz jego skromne progi swoją obecnością. ♡
          
          Jako iż u bohaterów zima postanowiła ani trochę nie próżnować, radzę zaopatrzyć się w coś cieplutkiego! Ja w ramach odwiedziń serwuję jedynie herbatkę z cytrynką, imbirem i syropem klonowym!
          
          Zapraszam! ♡

Hejka! Serdecznie zapraszam cię do przeczytania mojej nowej książki „No more hope”. Może ci się spodoba? Byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś do niej zajrzała.
          
          Niegdyś wesoła dziewczynka o wielkich marzeniach. Dzisiaj dziewczyna bez nadziei, a pustka pochłonęła jej serce. Przez cały czas towarzyszą jej wspomnienia z trudnego życia, a oczy ukazują brak sił do dalszej walki o istnienie. Codziennie myśli, co by było gdyby jej życie potoczyło się inaczej. Nie popełniłaby wtedy tylu błędów, nie myślałaby o śmierci. Co się stanie, gdy do jej świata pełnego ciemności zawita światło? Czy ono zmieni jej decyzję o dalszym losie?
          
          https://www.wattpad.com/story/172551251-no-more-hope

Ludzie.. wiem, dla niektórych z was sytuacja z WOŚP to nic ciekawego, co gorsza nawet was to nie rusza. Jednak pomyślcie o ludziach, dla których pan Jurek zebrał pieniądze, dzięki niemu uratowano wiele osób.  Dzięki niemu szpitale dziecięce mają  lepsze wyposażenie i sprzęt. Dzięki niemu Polacy zrozumieli co znaczy "Pomagać". Po incydencie, który miał miejsce niedawno, mam na mysli atak na prezydenta Gdańska, wielka fala hejtu zostala rzucona w jego strone. W tym podpisała się również TVP, tworząc te animacje. Jaką korzyścią? Taką że WOŚP bez Jurka to nie WOŚP. Cholera.. pomyślcie, ten człowiek osiągnął to, czego Polska sama nie potrafi. On stworzył największą zbiórkę charytatywną, zrobił więcej przez rok niż Polska przez te lata obietnic. Fakt, są ludzie którzy zrobili też bardzo dużo, ale dlaczego... dlaczego, człowek, tworzący przez 27 lat te akcje, musiał tak ucierpieć? Myślicie ze to jego wina? A co on mógł zrobić? No pytam... CO!???? 
          Chcę tylko, aby świat przejrzał na oczy. Zamachowców sie roi, ta osoba nie miała nic z tym wspólnego. Wręcz przeciwnie...
          LUDZIE POWIEM TO SZCZERZE !! ZEPNIJCIE DUPY I WEŹCIE SIE W GARŚĆ! 
          Przyjaciele, znajomi, ludzie z okolic, cała społeczność wattpada - wszyscy którzy widzicie aktualnie ten post, przemyślcie to, co właśnie czytacie. Przemyslcie te słowa. 
          Zastanówmy się, ile my zrobiliśmy dobrych uczynków i na jaką skalę. I jakie to porównanie do WOŚPu. Dość mizerne, nieprawdaż? A teraz niektórzy z nas bezczynnie patrzą na upadek tego wspaniałego dzieła przez jedną, chorą na umyśle osobę, która zaatakowała prezydenta i grupę osób, które z zawiści bądź innych powodów obrzucały błotem Pana Jurka i cały WOŚP. Czy można tak postąpić? 
          Myślę, że teraz nasza kolej. Nasza kolej, by zrobić coś dobrego - a raczej - by ochronić Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. 
          
          TAKŻE JESZCZE RAZ... PRZEMYŚLCIE TO  I WEŹCIE SIĘ W GARŚĆ
          
          Pisane wraz z przyjaciółką Julią. Link do jej profilu w opisie.

"Running in the dark" ma już opublikowane dziesięć rozdziałów! Aktywność co prawda dość mizerna, dlatego przypominam o moim pierwszym dłuższym opowiadaniu na profilu! 

Cześć!
          Chciałabym serdecznie zaprosić Cię do przeczytania "Odłamów pamięci".
          
          Jeden tragiczny wypadek wymazał kobiecie pamięć i tożsamość, ale przeszłość nie daje jej o sobie zapomnieć. Zmusza do sentymentalnej podróży, która zamiast przynosić odpowiedzi, rodzi tylko więcej pytań i odsłania dawne rany. Emocje, nawet te ukryte w zakamarkach ogłuszonego umysłu, wydobywają się na światło dzienne i zostają aktywowane. Teraz są jak tykające bomby zegarowe, nikt nie wie, kiedy wybuchną.
          
          Czy więc warto walczyć, by połączyć odłamy pamięci?
          
          https://www.wattpad.com/story/142575407-od%C5%82amy-pami%C4%99ci
          
          Do przeczytania
          medgirl96

Szczęśliwego nowego roku! ♥️