Kurcze, w poniedziałek wracam do szkoły, niby tylko na tydzień, ale no nie chce tam iść, wydaje mi się że nawet nie chce widzieć osób z klasy, chociaż wsm znam ich może miesiąc ale po prostu się boje że nie dam rady ukryć przez te parę godzin smutku i jeszcze dostanę ataku paniki, na zdalnych nawet jak byłam smutna, płakałam czy zdarzały się ataki paniki to nikt tego nie widział ani nic i było dobrze a teraz ktoś może to zobaczyć, nie chce tego