@Natix678 Nie bardzo wiem, czy piszesz o swoich czytelnikach czy o ogóle. Jeśli chodzi o ogół to mogę się wypowiedzieć bo kiedyś miałam inne konto, ale teraz nie mam do niego dostępu. Dużo osób się zestarzała, jak ktoś miał 2 lata temu 18 lat, ma już 20 lat, jest zainteresowany bardziej kasą i studiami niż tanią rozrywką. Obecnie w wattpadzie najbardziej mnie razi to, że młodzi ludzie (jeszcze z wykształceniem podstawowym, ewentualnie średnim bo będący) w wieku 16-19 lat (wiem dla kogoś 18-19 latki to dinozaury, ale nie o tym rozmawiamy) rzucili się do wydawania książek i teraz już wattpad nie jest dla rozrywki tylko dla kasy. Co zajrzę do książki to odrazu ma informację, że jest w trakcie wydawania/została wydana. Razi mnie to ponieważ akurat te książki nie są jakoś wybitnie napisane. Oczywiście są też perełki, ale nie oszukujmy się w rok czy nawet w dwa człowiek nie nauczy się być wybitnym w pisaniu. Na to zwyczaje potrzeba czasu. Nawet powszechnie znany i pamiętany Sienkiewicz, w czasie gdy był studentem nie pisał aż tak dobrze, aby zostać wydany i karierę światowej sławy zaczął po studiach filologicznych. Tak ktoś może mi obrażony odpisać, że ktoś jest, jak Weronika Anna Marczak, po pierwsze zapominając, że akurat ona ukończyła studia licencjackie z dziennikarstwa, więc miała porządne humanistyczne podstawy, a po drugie zaczęła pisać "Rodzine Monet" w 2019 a jej książka miała premierę w grudniu 2022, czyli musiała jakiś czas odleżeć, zanim została poddana do redakcji. Kiedy w lutym Czytacz nakręcił odcinek "czy zaleje nas tandeta" obraziłam się, ale teraz już widzę, że owszem w pewnym sensie zaleje nas tandeta. Dwa lata temu często działałam w fandomie Korony Królów. Fandom ten zmarł z powodu oczekiwania na kolejną część kilka lat. Korona Królów Jagiellonowie nie ma już fandomu. Myślę że zadecydował o tym również wiek fandomu, większość fandomu na wattpadzie w roku 2020 była w szkołach średnich lub na studiach, więc w roku 2023 są już zajęci innymi sprawami.