Na zaledwie minutkę przed północą wleciał najnowszy rozdział We could die today. No właśnie... Dużo zmian... Stworzyłam nową okładkę i tytuł uległ edycji - Szczury Black Hollow brzmią jakoś sympatyczniej ♥. Spokojnie, już dużo nie będę grzebać w rozdziałach, zrobiłam ich korektę, teraz na bieżąco będę wszystko ładnie poprawiać, bo niestety w pierwszy rozdziałach zdarzyło się parę okropnych gap.
Co do zmian, to jedyną planowaną jest edycja opisu opowiadania.
No i rzecz jasna liczby rozdziałów.
Buźka!