Hm... nie jestem pewna co tu napisać. Moje opisy zawsze wychodzą nudno i sztampowo jak u wypalonej nauczycielki polskiego. 
Chyba po prostu walnę tutaj mój huragan totalnie niepowiązanych myśli. Może coś z tego będzie.

Jestem sobie niziutkim nerdem o osobowości krasnoluda z "władcy pierścieni" (który tak na marginesie jest jednym z moich ulubionych filmów). Moje życie orbituje generalnie wokół kilku konkretnych rzeczy:   
a) Star Wars
2. Komiksy Deadpoola
3. Marvel
- szeroko pojęte fantasy
e) lego (no ludzie, błagam, chyba wszyscy kochają lego)
VI  pisanie ponadprzeciętnie długich tekstów ze zdecydowanie zbyt częstym, obsesyjnym używaniem "Enter"
- Gry RPG 
8. Z.Z.D.A.D.S.K (zdecydowanie zbyt długie, abstrakcyjnie debilne seriale komediowe) 
i) animacja i rysowanko
X  mój zdemoralizowany gust muzyczny opierający się na norweskim metalu



Mam w głowie naprawdę dużo pokręconych pomysłów które latają sobie gdzieś w przestrzeni mojej czaszki. 


Hę. To jak na razie tyle o mnie. Mam nadzieję, że nie zraziłam nikogo do siebie aż tak bardzo. W chwili pisania tych słów jest godzina 22:03 i troszkę skończyła mi się wena na opowiadanie o pomiocie ludzkim nr. 90233470815*, zwanym również mną. Jak wpadnę n a coś jeszcze, to może dopiszę to w odległej przyszłości, a jak na razie - bajo jajo, mole książkowe.











*zakład, że nie przeczytałeś/aś tej liczby w całości, tylko pominąłeś/aś ją wzrokiem :DDDDD