Cześć wszystkim!
Chcąc zacząć od czegoś sensownego, powinnam powiedzieć, że dzisiaj nagle dotarło do mnie, że nie czytałam jeszcze nigdy książki, która chodzi mi od dawna po głowie.
Miałam początkowo w planach takową znaleźć, ale po szybkim zastanowieniu się wymyśliłam, że mogłabym sama stworzyć coś takiego.
Lubie to poczucie kontroli, a już tym bardziej poczucie, że mogę stworzyć coś, co będzie dokładnie takie, jakie chcę.
Gdy byłam młodsza pisałam masę fanfictions o Larrym, chciałbym spróbować napisać coś, co byłoby trochę inną historią.
Chciałabym się sprawdzić, trochę podramatyzować, bo to akurat nieźle mi wychodzi.
Jestem już trochę starsza, w zasadzie jestem „dorosła”, więc mój sposób pisania, mam nadzieję, jest trochę lepszy.
Zaczęłam coś pisać jeszcze przed maturami, ale mój „projekt” nie jest skończony.
Mam póki co czas, dlatego chciałabym wziąć się za to dość mocno. Może napiszę kilka rozdziałów do przodu i już wtedy wstawie.
Chciałam dać znać, na czym stoję.
Nie zaprzeczam, że może wrócę do pisania fanfictions, jeśli nie będę się czuła dobrze w tym, czego chce spróbować. Póki co jest jak jest.
Mam nadzieję, że spotkamy się niedługo.
Ney21_