Siemanko! Pisząc moje teraz pierwsze i chyba ostatnie opowiadanie jestem sobą i bardzo się cieszę bo robię to co lubię. Ogólnie jestem nieśmiałą osobą przez pewne "problemy" w szkole. Półtora roku temu byłam wygada, wredna, niczego się nie bałam, a tu nagle takie wielkie BUUUUUM i zostałam wstydzącą się osóbką. Ludzie ja się wstydzę tu pisać chociaż nikt nie wiem kim jestem. Pewnie za niedługo skończę pisać to opowiadanie co teraz zaczęłam bo sądzę, że jest kiepskie i znowu stracę wiarę w siebie. Boże jak piszę coś o sobie to mi się ręce trzęsą. Jestem dziwna to co napisałam nie ma żadnego sensu hahahah. 
Dobra już nic więcej nie piszę bo i tak pewnie nikt tego nie przeczyta :')