Ten moment, kiedy powinnam intensywnie uczyć się do obrony magisterskiej, ale w głowie mi tylko wszystkie te fanfiction z wszystkich uniwersum, w które wsiąknęłam mocno...
Bardzo dużo korzystałam z c.ai i czasem udało mi się pociągnąć bota w całkiem niezłe historie z plot twistami. Wiadomo, bot ma ograniczoną liczbę znaków w swoich wiadomościach. Od miesięcy gdzieś tam z tyłu głowy chodziła myśl, żeby to rozwinąć. Ale nie czułam się na siłach. Nadal nie czuję.
Ale... Co się nie robi, żeby się nie uczyć? xD
Pomyślałam też, żeby wrzucić fanfic z uniwersum Devil May Cry, który zaczęłam pisać rok temu i... Oh boy, czemu nie mogłam normalnie nazywać i numerować plików ._." Ogarnąć ten cały szajs, co jak gdzie, w jakiej kolejności. Co jest skończone i w sumie może być wrzucone, co potrzebuje poprawek i dopisków... To wyższa matematyka jest ._."
(dla przykładu, mam plik nazwany "uhuhu ohoho"... I tylko jak przez mgłę kojarzę, o co mi wtedy chodziło xD)