ODRODZONAzOGNIA

WAŻNE OGŁOSZENIE!
          	
          	W zeszłą niedzielę, jak może niektórzy zauważyli, nie było nowego rozdziału i w tym tygodniu niestety również go nie będzie. Przez to, że będę kilka dni poza domem, będę miała mało czasu by pisać i zlepić to wszystko co mam w zgrabną całość, więc nowy rozdział pojawi się dopiero 16 sierpnia. Najbliższe rozdziały będą kończyć pierwszą część opowiadania, dlatego chcę by nie były one napisane na kolanie a poświęcić im odpowiednią ilość czasu. 
          	
          	Obiecuję, że kolejne rozdziały będą warte czekania 
          	 Do przeczytania! 
          	
          	

ODRODZONAzOGNIA

WAŻNE OGŁOSZENIE!
          
          W zeszłą niedzielę, jak może niektórzy zauważyli, nie było nowego rozdziału i w tym tygodniu niestety również go nie będzie. Przez to, że będę kilka dni poza domem, będę miała mało czasu by pisać i zlepić to wszystko co mam w zgrabną całość, więc nowy rozdział pojawi się dopiero 16 sierpnia. Najbliższe rozdziały będą kończyć pierwszą część opowiadania, dlatego chcę by nie były one napisane na kolanie a poświęcić im odpowiednią ilość czasu. 
          
          Obiecuję, że kolejne rozdziały będą warte czekania 
           Do przeczytania! 
          
          

ODRODZONAzOGNIA

Spóźniony, ale jest. Nowy rozdział "Młodzi ludzie..." już do przeczytania. 
          
          Łapcie >>>  https://www.wattpad.com/916129874-m%C5%82odzi-ludzie-chc%C4%85-umrze%C4%87-rozdzia%C5%82-9

ODRODZONAzOGNIA

@qniowata <333333333333333333333333333333
Reply

qniowata

@ ODRODZONAzOGNIA  ❤️❤️
Reply

ODRODZONAzOGNIA

Matury są już za mną i cały ten stres z nimi związany, więc mogłam odetchnąć z ulgą i zabrać się za dalsze pisanie książki. I tak, udało mi się skończyć kolejny rozdział "Młodzi ludzie chcą umrzeć"  i jest on już dostępny do przeczytania. 
          
          łapcie link >>> https://www.wattpad.com/907758465-m%C5%82odzi-ludzie-chc%C4%85-umrze%C4%87-rozdzia%C5%82-7

qniowata

@ ODRODZONAzOGNIA  ❤️❤️
Reply

ODRODZONAzOGNIA

Po długich namysłach, zmieniłam okładkę "Młodych ludzi..." i różni się ona pod wieloma względami od jej poprzedniczki, ale jestem nawet zadowolona z tego co  mi wyszło (biorąc pod uwagę moje marne umiejętności graficzne...). 
          I skoro mam to za sobą, zabieram się do dalszego pisania (następny rozdział w niedzielę). Ciao! :D