_Azieka_

Klaun i Stary, jak dwa światy,
          Przyjaźnią spajamy, to nie żarty.
          Manipulacje w tle, czasem pełne złudzeń,
          Ale teraz zmieniamy, niech to będzie nasza lekcja.
          
          (Zwrotka 1)
          Klaun, z twarzą białą, sercem czarny dym,
          Zataczam kręgi, mam wiele chwil złych.
          Manipulowałem, kłamałem wciąż,
          Nie wiedziałem, że to zniszczy nasz czas.
          
          Ale teraz widzę, jak bardzo to boli,
          Twoje zaufanie, które tak szanuję w sobie.
          Kiedyś zaczarowany, teraz to rozumiem,
          Stary, przepraszam, czasem trzeba zmienić się.
          
          (Refren)
          Klaun i Stary, jak dwa światy,
          Przyjaźnią spajamy, to nie żarty.
          Manipulacje w tle, czasem pełne złudzeń,
          Ale teraz zmieniamy, niech to będzie nasza lekcja.
          
          (Zwrotka 2)
          Stary, byłeś wierny, jak złoto na dłoni,
          Chciałem być przy tobie, jak osłona na polu.
          Ale myślałem, że zdobędę, co tylko chciałem,
          Nie widziałem, jak to nas wszystkich skrzywdzi.
          
          Teraz widzę błąd, co popełniłem w twym imieniu,
          Raptem odnalazłem w sobie lepsze ja, to nie przypadek.
          Klaun, który kocha, szanuje każdą chwilę,
          Nie manipuluje, to teraz moja siła.
          
          (Refren)
          Klaun i Stary, jak dwa światy,
          Przyjaźnią spajamy, to nie żarty.
          Manipulacje w tle, czasem pełne złudzeń,
          Ale teraz zmieniamy, niech to będzie nasza lekcja.
          
          (Podsumowanie)
          Teraz idziemy razem, jak bracia serca,
          Klaun i Stary, to przyjaźń bez granic.
          Budujemy nowy rozdział, pełen prawdy,
          Na dobre i złe, zawsze razem w tej przygodzie.
          
          Klaun i Stary, to teraz prawdziwi przyjaciele,
          Pozwólmy, że ta piosenka przemówi za nas, niech to będzie miłe.
          
          A teraz opowiem wam historię o jajkach,
          Jak ze świeżością przysporzyły nam zagadek.
          Klaun dostarczał je codziennie, jak rytuał,
          By zdobyć zaufanie Starego - to był jego cel.
          
          Stary, miłośnik jaj, początkowo nie wiedział,
          Skąd te prezenty, jak anioł stróż przychodził.
          Ale z czasem zaczął zdumiewać się nad tym darem,
          Nieświadomy, że to tylko część Klauna planu.
          
          Manipulacje i intrygi kryły się za tymi jajami,
          Klaun chciał odkryć tajemnice, nie cofał się przed trudami

LukeDaff

Hejka❤ Zapraszam na zbiór wierszy pod tytułem "Stracona Nadzieja" który opisuje moje życie, walke z depresją i otoczenie w którym dorastałem. Będę wdzięczny za każdą opinie i gwiazdkę i przepraszam jeśli przeszkadzają Ci reklamy. Pozdrawiam❤
          https://my.w.tt/0T20bb5GA9