Właśnie oficjalnie zostałam absolwentką szkoły podstawowej. :O
Jeszcze niedawno wchodziła do niej jako "zerówkowicz". Wyniosłam z niej wiele wspomnień tych dobrych jak i złych. Z jednej strony cieszę się, że ten rozdział mam już za sobą, ale z drugiej będzie mi tego trochę brakować.
To miejsce zwane szkołą ukształtowało mnie i mój charakter, z którego częściowo jestem dumna, a częściowo nie. Nauczyło mnie wielu wartościowych lekcji, które na pewno znajdą swoje zastosowanie w dalszym życiu.
Nie lubiłam swojej klasy, każdy dzień od 6 klasy był dla mnie udręką, ale teraz mogę powiedzieć, że trochę ich odpałów będzie mi brakować, bo przyznam, że czasami było naprawdę zabawnie.
Mam nadzieję, że w nowej szkole znajdę wspólny język z ludźmi, których poznam i będę wreszcie czuła się jak członek grupy.
Wszystkim ósmoklasistom życzę tego samego. Powodzenia w dalszej drodze życia! <3