Pytacie co z opowiadaniami. Skasowałem je i pewnie już nie wrócą (chyba, że ktoś zapisał kopię i może mi ją wysłać).
Ale za to noszę się... Noszę się z zaczęciem nowej opowieści.
Dziewczyna ma 19 lat. Chodzi na studia, uczy się, robi notatki i rysuje kobiety w spódnicach, z pęcherzem wypełnionym po brzegi. Sama rezygnuje z porannego sikania i płynie, walcząc ze swoją zachcianką w czasie zajęć...
Podoba jej się "kolega" ze studiów. Ma 40 lat, jest przystojny i doświadczony. Zarabia niemało, a na studia przyszedł dla przyjemności... A może po to, by rozejrzeć się za młodą studentką, która lubi dominujących mężczyzn? Za nią...?
Co o tym sądzicie? Warto zacząć od nowa? Polecam też kontakt na moim nowym Snapie: Maciejlepszy25