Hejka kochani!
Chcę ogłosić że wracam na wattpada, ale nie bez powodu.
Powiem najpierw że chyba każdy fan anime znato uczucie spotkania na ulicy innego fana anime. To najlepsze uczucie świata, tym bardziej jak mieszkasz na zadupiu.
Dzisiaj spotkałam dziewczynę która miała kilka przypinek z Demon Slayer, ja sama byłam ubrana w bluzę z Naruto i trzymałam w rękach dwie mangi (wracałam z Yatty w Sączu bo akurat pojechałam), tą dziewczyna to zobaczyła. Nie będę pisać jej imienia bo nie wiem czy by tego chciała. Zaskoczyło mnie niezmiernie to że się do mnie odezwała. Zazwyczaj jak spotykam jakiegoś fana anime to po prostu mijamy się bez słowa patrząc na siebie ukradkiem.
Rozmawiałyśmy chwilę i powiedziała mi jak ciężko było się jej do mnie odezwać bo nie bardzo lubi rozmawiać z ludźmi. Rozmawiałyśmy jeszcze chwilę i uznałyśmy że się przejdziemy. W tym czasie zdążyłam obgadać z nią całą fabułę Kny. Nie wiem jak nasza rozmowa skierowała się na fanfiki ale pokazałam jej jakie ff piszę. Była zachwycona i mówiła że jak tylko zainstaluje wattpada to przeczyta. Oczywiście poinformowałam ją że przestałam pisać. Ta jednak zachęciła mnie no i wiele więcej, dzięki niej znów podejmuję się pisania mimo że ostatnio było serio strasznie źle (nie chodzi tylko o uspanie mojego psa).
Więc jeśli moja pocieszycielka teraz to czyta to jeszcze raz dziękuję! ❤️