Em... Dzień dobry? Nie wiem, czy ktoś tu jeszcze jest, ale... wróciłam? Tak jakby?
Więc... Ostatnim razem, gdy tu byłam, załamałam się nerwowo. Otóż, najpierw nie mogłam się zalogować, gdy wszystko dobrze wpisywałam... Potem, gdy już weszłam... Okazało się, że usunęło mi książki... I... No... Nie wytrzymałam. Zrobiłam nowe konto, karmelovea (dawniej hehehetoja123) i teraz tam piszę książkę o miraculum i o śmieszkach z innych... Ale nie wiem, czy może czegoś tu też nie napisać ponownie... Mój styl pisania zmienił się od ostatniego czasu. Zależy, czy ktoś tu jeszcze jest...
Tak więc... Witam z powrotem?