Żeby było jasne wiem że nie będziecie chcieli przeczytać ale wytłumaczę wam to, bo wiem że nie każdy to zrozumiał a dokładniej nie każdy o tym wiedział, chociaż niektóży mogli się domyśleć. Otóż przed stworzeniem okładki dla drugiego tomu poprawiałem rozdziały od 1 do 20 ale zrezygnowałem, bo postanowiłem że nie będę się z tym piepszył i po prostu wam to wyjaśnię, na chłopski rozum. Antoniusz czyli główny bohater miał nie kojażyć dokładnie świata piekła jaki opisywałem, w rozdziałach miał on nie wiedzieć co to telefon, audiobook, czy gierki Maliny i tym podobne. RTV AGD itp itd
etcetera etcetera. Pochodzi on z XIX wieku jak z resztą opisałem to już w 3 rozdziale, o ile dobrze pamiętam miał on wykazywać w poprawionych rozdziałach, dyskretne choć nie do końca zaciekawienie i zaskoczenie kulturą, modą, wynalazkami, nauką, itp. Wiem zaraz pomyślicie co za moron czy boomer, co za jaskiniowiec co pod kamieniam żyje. Ale hej on zmarł w 1863 i to jako dwudziestoparolatek nie wiedzący wszysztkiego, bo niektórych rzeczy jeszcze nie było a jak były to dopiero co raczkowały i nie były popularne. Ale przechodząc do tematu. Z biegiem postępującej historii jego charakter miał się zmieniać, wraz z zachowaniem czy nawykami i takimi pomiejszymi rzeczami. No i faktycznie dokonałem tego ale nie tak jak się tego spodziewałem, bo aż do 20 rozdziału Antoniusz pozostał zapalonym młodzieńcem, który nieświadomie podkradł harem Wujkowi Takerowi... Tia "wujek" brzmi śmiesznie ale no cóż dokonałem tego, ale już nie tutaj bo na discordzie na serwerze, pisząc długoterminowe RolePlay. Dzięki niemu powstały fundamenty na tom drugi, a samo rp powstało dzięki napisanemu opowiadaniu. Lubiąc się chwalić powiem że jako pierwszy pisałem tak regularne seryjne opowiadanie. Jeden oczywiście z trzech pionierów, ale nie zapominajmy że wszystko zaczęło się od pana Łukasza Piskosza i jego genialnego dzieła ale ja tu schodzę na inne tematy i zapominam o sednie