♥Love with deputy Cz5/Marry Me?
Miałam rację. Robert miał dla mnie najlepszy z najlepszych prezentów. Kiedy rano poszliśmy na plażę kupił mi drinka a potem...
Uklęknął przedemną i zapytał:
-Olka, czy...czy wyjdziesz za mnie?
Znieruchomiałam z wrażenia i wlepiłam wzrok w połyskujący i migoczący w świetle dnia pierścionek.
Serce podeszło mi do gardła.
Musiałam odpowiedzieć "tak". Chciałam to zrobić, ale z moich ust wydobył się tylko stłumiony bełkot.
Robert zapytał jeszcze raz:
-Tak?
Pokiwałam głową i pocałowałam go namiętnie.
Ludzie, którzy stali naokoło zaczęli bić brawo i obrzucać nas kwiatami. To tutejsza tradycja.
Robert założył mi na palec piękny pierścionek z diamentem. Był śliczny.
...
Potem zaprosił mnie do klubu i kupił dla nas kolejne drinki. W radiu leciał kawałek "Shape of You" Eda Sheerana. Dyskotekowe światełka migotały w świetle księżyca. Tańczyliśmy właśnie do tej piosenki kiedy w tłumie ludzi zauważyłam... ...Eszę.