Hej, moi drodzy!
Sprawa wygląda tak, że skończyłam moją działalność tutaj. Jednak zauważyłam, że zdarzają mi się dość rzadkie napady weny, które starczyłyby np. na napisanie one shotów, czy coś w tym stylu. Czy bylibyście zainteresowani wpadającymi od czasu do czasu rozdziałami w one shotach, ewentualnie nowych projektach w dalszej przyszłości (o ile napady natchnienia będą dość regularne)?