PogromcaSmokow
Link to CommentCode of ConductWattpad Safety Portal
Łączenie praktyk z pracą był genialnym pomysłem, w życiu nie byłam chyba tak niewyspana XDDD
Jednakże nie lękać się. Udaje mi się czasem wpleść kilka zdań, więc CI doczeka się swojego finału
Not_Lenor
co sie stalo ze smokami
PogromcaSmokow
To oficjalne - będzie czwarty tom Zaklinaczy. Zmieni się z trylogii na tetralogię!
Najpewniej dodam jeden rozdział pod koniec trzeciego tomu bądź wpierw poprawię całą trylogię żeby wszystko miało ręce i nogi, a potem dam tutaj czwarty tom. Jednakże będę mogła wrzucić zapowiedź z opisem (jak powstanie *kszalu*)
PogromcaSmokow
28 rozdział CI jest skończony - jedynie muszę go przejrzeć pod kątem błędów, ale niedługo reaktywacja :D
PogromcaSmokow
Chyba wracam w końcu do żywych
PogromcaSmokow
@user98619560 ze względu na to, że pozmieniałam trochę tok fabuły, to muszę nad tym przysiąść na spokojnie, żeby się nie okazało że tam, gdzie powinny być ręce są nogi i na odwrót ;p. Uwielbiam tę historię i zajmę się nią, jednakże teraz muszę ogarnąć sesję i praktyki w szpitalu. Bardzo możliwe, że w wakację zajmę się planem (ta historia jest MEGA długa, nie wiem czy na 50 rozdziałach się zamknie), a potem wszystko będzie już pisane i publikowane ;3
•
Reply
PogromcaSmokow
Wrzuciłam zapowiedź opowieści, nad którą obecnie pracuję. Ze względu na straszny nawał nauki i kolosów, pierwszy rozdział może pojawić się dopiero w nowym roku. Jednakże na pewno się pojawi, nie porzucam tego, co sprawiało mi największą radość
Nie porzucam reszty opowiadań. Oczywiście, również je tknę, jednak potrzebuję jeszcze nieco czasu, żeby się zebrać
PogromcaSmokow
Coś się szykuje...
PogromcaSmokow
Tak długi czas ciszy z mojej strony jestem w stanie wyjaśnić w dużym skrócie.
Nie chodzi już nawet o studia i brak czasu, bo w tej kwestii, cóż, prawdą jest, że mam zapierdol, jednak nie jest też tak, że nie mam wolnego czasu zupełnie.
Zwyczajnie wydarzyło się w moim życiu trochę ostatnio, co negatywnie wpłynęło na moje zdrowie psychiczne i nawet jeśli mam czas wolny, to raczej jestem zdechlakiem w łóżku bez chęci do życia.
Z tego powodu, niestety, ciężko mi powiedzieć, czy po skończeniu sesji w miarę szybko uda mi się coś napisać. Może jak zejdzie mi nerwów po ostatnim egzaminie, to coś się zmieni, jednak nie jestem w stanie tego zagwarantować.
PogromcaSmokow
Moja sesja nie sesjuje
Egzaminy nie egzaminują
Zdrowie nie zdrowiuje
Przewiduję cały luty randki z fizycznymi przedmiotami XD jeden już uwalilam, na drugi przyjdzie czas jutro! XDD
PogromcaSmokow
Update życia i trochę wyjaśnień
Żyję, choć jak widać po tym co dodałam w opisie, moja zdrowie na obu płaszczyznach niestety leży, ponadto mamy dosłownie kalendarz adwentowy z kolosów i ostatnimi czasy praktycznie cały czas siedzę w materiałach, ciągnę wszystko na styk, a wizja sesji wcale mi nie pomaga.
Wiem, że miałam wiele spraw do wywiązania się z czytaniem prac u was, jednak pomimo najszczerszych chęci nie jestem w stanie. Każda próba pisania, bądź czytania kończy się po chwili wyrzutami sumienia, że nie ogarniam dalej materiału, z którym ledwo wyrabiam. Choć przyzwyczaiłam się, że mam taki Chaos, to nie powiem, że jest dalej męczący. Przez to zawodzę tych, u których chciałam być na bieżąco z czytaniem i być może tych (o ile takowi jednak dalej istnieją), którzy czekają na następny rozdział, za co z całego serca przepraszam.
Więc do dalej? Nie wiem. Zastanawiałam się nad porzuceniem zupełnie wattpada, ostatnimi czasy i tak panuje u mnie cisza w powiadomieniach, więc myślałam, czy jest sens to ciągnąć dalej. Z drugiej jednak strony byłoby mi szkoda zostawiać to, na co pracowałam, dlatego zobaczę, jak dalej będzie to wyglądać. Na ten moment nie przewiduję, żebym w najbliższym czasie (łącznie z przerwą świąteczną) ogarnęła cokolwiek więcej, więc niestety prawdopodobnie dalej będzie tu cisza.
Przepraszam jeszcze raz.
trickyl0ve
@ PogromcaSmokow Podłaczam się do tego, co powiedziała @Calanthea_ Nawet jesli wrocisz za pięć lat po studiach, na pewno poczekam . Zdrówka!
•
Reply
Calanthea_
@PogromcaSmokow całkowicie cię rozumiem, ja sama mam taki nawał na studiach, że nic nie ogarniam, a na pisanie nie starcza mi czasu, bo ciągle się uczę, muszę gdzieś ukradkiem na wykładzie napisać cokolwiek, żeby coś mieć, nie mówiąc już o czytaniu, bo czytam same teksty, które zadają wykładowcy, także xd... Ale nie odchodź, bo cisza z twojej strony jest w pełni zrozumiała. Choćbyś miała wrócić dopiero w wakacje, albo po pięciu latach, gdy skończysz studia, to ktoś tutaj będzie i będzie czekał. Ja na pewno będę ❤️ i życzę mnóstwo wytrwałości, powodzenia i zdrowia na studiach! My pierwsze roczniki szczególnie mamy trudno na tych studiach XD trzymaj się i wróć, kiedy będziesz miała ochotę i czas ❤️
•
Reply