Boże, jak mi się nie chcę, muszę wymyślać jak dobrać słowa by było dobrze, ogl muszę myśleć, a to już męczarnia. Za cholerę nie chcę mi się kończyć "W cieniu grozy" ale zaczyna dziać się akcja, a ja lubię akcję. A jak komuś się przez przypadek dednie w tym, a osoby czytające wytwór upośledzonego umysłu będą płakać, to wtedy nie mój problem XD. Jestem nieczuła, możecie się spodziewać wszystkiego. Bójcie się, jestem nieźle pierdolnięta. Przez większość dnia leżałam i czytałam mitologię grecką, słowiańską, japońską, koreańską i nordycką, bo stwierdziłam że wpierdolę mitologię bo czemu nie? To mnie w jakimś stopniu interesuje, a i spodziewajcie się również zagadek, matematyki i geografii (nienawidzę geografii, więc sama se pod górkę robię). Musiałam jeszcze szukać jakie mają grupy krwi, bo moja głowa nie pozwoliła mi nie wiedzieć takich, jakże ważnych informacji, Hahah.
Ten, no, miłego. Dajcie mi energię, wenę i więcej wolnego.
