Więc ogl story time z dzisiaj bo byłam na derbach
W przerwach to jaką muzykę puszczali to XDD they not like us, we live we love we lie, fein, etc.
ALE WGL JAKA AKCJA NA KONIEC BYŁA
Typos z drużyny która przegrała wkurwił się i kopnął piłkę od kosza, a ta z impetem poleciała na trybuny. Na początku miałam z tego bekę, ale potem zobaczyłam jak podbiegają tam ludzie od tej pierwszej pomocy (ale nie ci pro) I okazało się, że typ trafił jakaś typiarę w twarz i to dokładnie w nos. Jak wychodziłam to zobaczyłam ją jak siedzi w otoczeniu już takich pro od pierwszej pomocy i miała oklad na nos, ale była tak zaryczana, że się zastanawiam czy nie złamała jej ta piłka nosa.
Ale nom still mam trch bekę, bo jakby to jaki pech trzeba mieć XDDDD ona stała na samej górze trybun, za tą barierką (no wiecie o co mi chodzi) i dosłownie w chuj mało osób akurat tam stało więc Bennett 2.0 normalnie
Ale o dziwo nie zjechałam sb jakoś bardzo głosu? Jedynie wkurwiał mn bramkarz z mojej szkoly bo kurwa typ był tak chujowy że to aż boli, ogl jak gadalm później z ludźmi to też byli zdania że grał jakby go z ulicy wzięli + była taka 1 typiara na siatkówce I ONA MN TAK WKURWIŁA TYPIARA ZEPSUŁA NIEMAL KAŻDĄ AKCJĘ, NON STOP AUTOWAŁA I NIKT JEJ NIE ZMIENIŁ MIMO, ŻE NA ŁAWCE SIEDZIAŁA TAKA MEGA DOBRA TYPIARA
Kys normalnie ughhhhh
Ej deja vu mam huh